Chara Diaboliczne Dziecko
Liczba postów : 140 Zamieszkanie : Slumsy Praca/Zawód : przybłęda Ekwipunek : Prawdziwy Nóż, portfel, telefon komórkowy, tabliczka czekolady Join date : 17/03/2019
| Temat: Charkowe relacje Wto Maj 21, 2019 8:38 pm | |
| Frisk Jeżeli jest jakieś określenie, które w odpowiedni sposób opisałoby to, co Chara czuje do swojej "siostrzyczki", to na pewno jest to "relacja miłość-nienawiść". A jest całkiem sporo rzeczy, za które Pierwsze Dziecko wprost nie cierpi Ostatniego. Po pierwsze: to Frisk spowodowała te wszystkie RESET-y, które ostatecznie zniszczyły i zbiły znów w całość ich wszechświat. Po drugie, co łączy się z pierwszym: przez tą zabawę w cofanie czasu Chara była zmuszona do oglądania tych samych zdarzeń z minimalnymi lub żadnymi zmianami na okrągło, aż w końcu sama linia czasowa nie zniosła tylu pętli. Po trzecie: w trakcie swoich przygód wykazywała się taką naiwnością i nadmierną pomocniczością, że gdyby jej znacznie bardziej pragmatyczna i nieufna, wówczas niematerialna "starsza siostra" mogła ją złapać, zapewne palnęłaby ją w tą nieogarniętą główkę. Z drugiej strony udało jej się osiągnąć coś, czemu Chara nigdy nie podołała: zaufała innym. To z kolei wprawiało ją w zazdrość i do tej pory sprawia, że dziewczyna chciałaby spróbować być przynajmniej w pewnym procencie tak ufna wobec reszty świata jak ona.
Johnny Lingard (Justice) To... skomplikowane. Jak bardzo nienawidzi i pogardza ludzkością, tak do Lingarda - tak samo jak i wobec reszty swojego "rodzeństwa" - nie żywi aż takich negatywnych uczuć. Pozostaje wobec niego nieufna i zdystansowana, ale z drugiej strony nie aż tak bardzo. Tak ciut mniej. Tymczasem sam Lingard jawnie i bardzo wokalnie zaznacza, jak jej nie cierpi - przynajmniej tak ona sama to odbiera. Ma to związek z czymś, co mu powiedziała. Nie pamięta, co to było, lecz z tego, co jej powiedział, musiała zdradzić mu prawdę o RESET-ach. Zrobiła to specjalnie? A może tylko jej się wyrwało i Johnny posklejał to w całość? Nie ma już pewności; wszystkie te zabawy Frisk z czasoprzestrzenią sprawiły, że znaczna część - o ile nie całość - wspomnień z jej ponownego pobytu w Podziemiu jako faktyczna istota żywa są zamglone. Mimo to Chara stara się przynajmniej częściowo traktować go bardziej ulgowo. W końcu oboje przeszli przez to samo piekło. | |
|